Wpływy z podatków dochodowych od lat były bolączką dużych polskich miast. Tę daninę publicznoprawną uiszczało bowiem znacznie mniej osób, niż sugerowałaby to rzeczywista liczba mieszkańców. W tym zakresie widać jednak pewien odwrót. Dlaczego tak się dzieje? Na to pytanie odpowiada Bartosz Antos – Dyrektor ds. Nieruchomości w firmie Saveinvest Sp. z o.o. – portal www.saveinvest.pl.
Dochody poszczególnych miast i gmin zależą przede wszystkim od zamożności ich mieszkańców. To właśnie podatki dochodowe są bowiem głównym źródłem finansowania budżetów jednostek samorządu terytorialnego. Gminy otrzymują niecałe 40% wpływów z podatku dochodowego od osób fizycznego oraz około 7% udziału we wpływach z podatku dochodowego od osób prawnych. Pozostałą część gminnego budżetu stanowią natomiast podatki lokalne, w tym podatek od nieruchomości, rolny, leśny, od środków transportowych, od spadków i darowizn, a także podatek od czynności cywilnoprawnych. Gminom zależy zatem, aby jak najwięcej osób wskazywało właśnie je jako swoje miejsce zamieszkania.
Niestety duże miasta przez lata dużo traciły, jeśli chodzi o wpływy z podatków dochodowych. Wiele osób bowiem nie aktualizowało swoich danych adresowych we właściwych urzędach skarbowych. W konsekwencji mimo że mieszkały w Warszawie, Krakowie, Poznaniu, Łodzi lub Wrocławiu, to tak naprawdę rozliczały swoje podatki w rodzinnych miejscowościach. Oczywiście mieszkańców nie da się zmusić do wykazania, że mieszkają w tym, a nie innym miejscu. Nie ma przepisu, który nakładał by na nich taki obowiązek. Co więcej obowiązujące regulacje wręcz idą w stronę znoszenia „przypisywania” mieszkańca do danego miejsca. Zniknął nawet obowiązek meldunkowy, który w polskim prawie istniał od lat. Wiele osób traktuje też mieszkanie w mieście jedynie jako przystanek w swoim życiorysie. Przebywa tam zatem maksymalnie kilka lat, a potem kupuje działkę za miastem.
Duże polskie miasta mają jednak kilka sposobów na zachęcenie mieszkańców do rozliczania się z podatku dochodowego tam, gdzie rzeczywiście mieszkają. Właśnie dlatego w ostatnich latach można było zaobserwować formalny przyrost mieszkańców dużych miast. W Poznaniu na przykład postanowiono przyciągnąć mieszkańców poprzez strefę parkowania. Identyfikator, umożliwiający wykupienie miejsca w strefie płatnego parkowania po preferencyjnej cenie mogły nabyć wyłącznie osoby rozliczające się z podatków w Poznaniu. Kupując identyfikator trzeba było wylegitymować się formularzem PIT za poprzedni rok podatkowy lub formularzem ZAP-3, aktualizującym miejsce zamieszkania na potrzeby podatków. Wiele osób zachęciło to do uporządkowania zagadnień zameldowania i zamieszkania – zauważa Bartosz Antos.
Włodarze dużych polskich miast próbują jednak przyciągnąć podatników nie tylko strefą płatnego parkowania, jak w Poznaniu. W Łodzi, Gdańsku, Wrocławiu, Lublinie, Gdyni oraz kilku innych miastach zorganizowano na przykład loterię PIT. Nagroda główna wynosi nawet 100.000 złotych. Wygrywa jednak co najmniej kilka osób i kolejne nagrody również są bardzo atrakcyjne. Inną formą zachęcania podatników do rozliczania się w danym miejscu są tak zwane karty mieszkańca. One uprawniają ich posiadaczy do różnorodnych zniżek na produkty i usługi, nabywane w danym mieście. Taniej można chociażby pójść do kina, na basen, na koncert albo kupić różnorodne przedmioty w lokalnych sklepach – wymienia Bartosz Antos.
Oczywiście małe miasta nie dają przy tym za wygraną. Widząc odpływ podatników do inny miast, również sięgają po dostępne narzędzia. Karty mieszkańca pojawiają się zatem nie tylko w metropoliach, ale również niewielkich miejscowościach. „Nasza gmina już jakiś czas temu wprowadziła kartę mieszkańca. Dzięki niej od 1 stycznia 2021 r. można chociażby skorzystać z bezpłatnej komunikacji gminnej. Cały czas zapraszamy też do współpracy lokalne firmy, organizacje i instytucje, zainteresowane rozwijaniem swoich biznesów i włączaniem się w działania na rzecz lokalnej społeczności” – mówi pani Anna z Urzędu Miasta i Gminy Mosina – 20-tysięcznej miejscowości, położonej pod Poznaniem.
Wybierz inwestycję:
PRZED:
Działka inwestycyjna
59 zł / m2
53 zł / m2
45 zł / m2
65 zł / m2
39 zł / m2
30 zł / m2
430 zł / m2
375 zł / m2
PO:
Działka budowlana z
infrastrukturą
245 zł / m2
280 zł / m2
244 zł / m2
350 zł / m2
181 zł / m2
200 zł / m2
1476 zł / m2
716 zł / m2
Co zrobiliśmy:
Wydzieliliśmy wszystkie działki
Przekształciliśmy wszystkie działki na budowlane
Uzyskaliśmy pozwolenia na budowę
Podłączyliśmy działki do sieci energetycznej
Podłączyliśmy sieć wodociągową do działek
Wydzieliliśmy wszystkie działki
Przekształciliśmy wszystkie działki na budowlane
Utwardziliśmy drogę
Podłączyliśmy działki do sieci energetycznej
Podłączyliśmy działki do sieci gazowej
Podłączyliśmy działki do sieci wodociągowej
Wydzieliliśmy wszystkie działki
Przekształciliśmy wszystkie działki na budowlane
Utwardziliśmy drogę
Podłączyliśmy działki do sieci energetycznej
Podłączyliśmy działki do sieci gazowej
Podłączyliśmy działki do sieci wodociągowej
Wydzieliliśmy wszystkie działki
Przekształciliśmy wszystkie działki na budowlane
Utwardziliśmy drogę
Podłączyliśmy działki do sieci energetycznej
Podłączyliśmy działki do sieci wodociągowej
Podłączyliśmy działki do sieci gazowej
Wydzieliliśmy wszystkie działki
Utwardziliśmy drogę
Uzyskaliśmy decyzję o warunkach zabudowy
Podłączyliśmy działki do sieci energetycznej
Wydzieliliśmy wszystkie działki
Utwardziliśmy drogę
Przekształciliśmy wszystkie działki na budowlane
Podłączyliśmy działki do sieci energetycznej
Podłączyliśmy działki do sieci wodociągowej
Wydzieliliśmy wszystkie działki
Przekształciliśmy wszystkie działki na budowlane
Utwardziliśmy drogę
Podłączyliśmy działki do sieci energetycznej
Podłączyliśmy działki do sieci wodociągowej
Podłączyliśmy działki do sieci gazowej
Wydzieliliśmy wszystkie działki
Przekształciliśmy wszystkie działki na budowlane
Uzyskaliśmy pozwolenia na budowę
Podłączyliśmy działki do sieci gazowej
Podłączyliśmy działki do sieci wodociągowej
Podłączyliśmy działki do sieci energetycznej
Inwestycja
czas inwestycji w miesiącach
zysk w skali roku
Całkowity zysk z inwestycji
Enklawa Dziwnówek
46 miesięcy
24,42%
131,06%
Mielno Marina
59 miesięcy
20,07%
145,75%
Gąski
186 miesięcy
13,59%
620,34%
Koniusza
72 miesiące
12,41%
101,74%
Jaworek
37 miesięcy
19,32%
72,41%
Gąski I
105 miesięcy
11,47%
158,63%
Mielenko II
34 miesiące
57,80%
264,15%
Osada Jaworek sektor C
49 miesięcy
32,89%
219,39%
Smołdzino
53 miesiące
20,73%
129,83%
Mielenko II
55 miesięcy
6,93%
35,93%
Mielno Marina
41 miesięcy
36,93%
192,63%
Jaworek Sektor C
54 miesiące
37,25%
315,74%
Jaworek Sektor C
54 miesiące
37,35%
317,08%
Kameralne Kładno
50 miesiące
22,02%
129,15%
Gąski I 650
142 miesiące
12,02%
283,25%
Smołdzino
61 miesięcy
21,44%
168,46%
Smołdzino
61 miesięcy
21,44%
168,46%
Smołdzino
60 miesięcy
15,60%
106,44%
Mielenko
75 miesięcy
13,00%
114,71%
Mielenko II
53 miesiące
10,51%
55,47%
Mielno Molo
24 miesiące
24,68%
55,46%
Gąski II 950
59 miesięcy
10,29%
61,87%
Mielenko
72 miesiące
10,17%
78,82%
Mielenko
64 miesiące
8,25%
52,62%
Mielenko
64 miesiące
8,28%
52,88%
Chłopy
57 miesięcy
7,68%
42,11%
Chłopy
57 miesięcy
9,12%
51,38%
Wytowno
75 miesięcy
7,81%
60,04%
Gąski I 650
39 miesięcy
10,46%
38,18%
Wytowno
74 miesiące
8,22%
62,79%
Chłopy
55 miesięcy
5,41%
27,34%
Smołdzino
53 miesiące
16,11%
93,45%
Mielenko II
33 miesiące
10,06%
30,17%
Gąski I 650
29 miesięcy
7,44%
18,93%
Chłopy
43 miesiące
6,60%
25,74%
Przesuń, żeby zobaczyć wszystkie kolumny