Jak ulepszyć umowę najmu okazjonalnego nieruchomości?

Większość z nas, spisując umowę najmu, korzysta z gotowych wzorów dostępnych w Internecie. Należy jednak zauważyć, że większość z nich zawiera wyłącznie podstawowe elementy. Dla pełnej ochrony – zarówno wynajmującego, jak i najemcy – warto byłoby jednak wprowadzić kilka modyfikacji. Jak ulepszyć umowę najmu okazjonalnego? Na to pytanie odpowiada Robert Tomaszewski – Prezes Zarządu w firmie Saveinvest Sp. z o.o. – www.saveinvest.pl.

Czym jest najem okazjonalny nieruchomości?

Najem okazjonalny to forma udostępniania swojego lokalu, na którą decyduje się coraz więcej wynajmujących. Co do zasady, taki najem jest dla nich bardziej bezpieczny. Zgodnie z zapisami ustawy o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego umową najmu okazjonalnego lokalu jest umowa najmu lokalu mieszkalnego, którego właściciel, będący osobą fizyczną, nie prowadzi działalności gospodarczej w zakresie wynajmowania lokali. Jednocześnie taka umowa nie może zostać zawarta na czas dłuższy niż 10 lat. Zawarcie tej formy kontraktu wiąże się nadto z dodatkowymi obowiązkami. Do umowy należy bowiem dołączyć między innymi oświadczenie najemcy w formie aktu notarialnego, w którym najemca poddał się egzekucji i zobowiązał się do opróżnienia i wydania lokalu używanego na podstawie umowy najmu okazjonalnego lokalu w terminie wskazanym w żądaniu wynajmującego. Niezbędne jest tez wskazanie przez najemcę innego lokalu, w którym będzie mógł zamieszkać w przypadku wykonania egzekucji obowiązku opróżnienia lokalu, a także oświadczenie właściciela lokalu o wyrażeniu zgody na zamieszkanie najemcy.

Dlaczego najem okazjonalny jest bezpieczny dla wynajmującego?

Najem okazjonalny jest bezpieczniejszą formą dla wynajmującego niż tradycyjny najem. Wynika to z faktu, iż… najemcy łatwiej się pozbyć. Nie jest on bowiem chroniony tak jak przy zawarciu tradycyjnej umowy najmu. Jeżeli przestanie płacić czynsz, dużo łatwiej wyrzucić go z mieszkania, a ściślej mówiąc przeprowadzić proces eksmisji. Właśnie ze względu na ten element coraz więcej osób stawia właśnie na najem okazjonalny. Oczywiście ma on również pewne drobne wady, w tym konieczność dopełnienia dodatkowych obowiązków, jak sporządzenie oświadczenia przez najemcę w formie aktu notarialnego albo zgłoszenie zawarcia umowy do urzędu skarbowego. Ostatecznie jednak można liczyć na zdecydowanie więcej korzyści. No ale czy wystarczy nam prosta umowa, którą można znaleźć w Internecie? Niekoniecznie. Warto przysiąść do tego zagadnienia i starannie przeanalizować każdy zapis tworzonego kontraktu. On bowiem może dodatkowo pomóc nam w przyszłości, w przypadku ewentualnego konfliktu z najemcą – zauważa Robert Tomaszewski.

Jak ulepszyć umowę najmu okazjonalnego?

Warto do umowy najmu okazjonalnego dorzucić kilka zapisów, które sprawią, że będzie ona jeszcze korzystniejsza dla wynajmującego. Przede wszystkim w tej formie kontraktu można w dowolny sposób ukształtować tryb wypowiedzenia umowy. O ile przy tradycyjnym najmie musimy kierować się wytycznymi, sformułowanymi w ustawie o ochronie praw lokatorów, w tym przypadku nic nas nie ogranicza. Można zatem chociażby zabrać najemcy możliwość wypowiadania umowy, a jednocześnie rozszerzyć ją wynajmującemu albo wprowadzić tygodniowe lub dwutygodniowe terminy wypowiedzenia. W odniesieniu do umowy najmu okazjonalnego możliwe jest też swobodniejsze ustalanie podwyżek czynszu. Teoretycznie zatem nic nie stoi na przeszkodzie, aby skonstruować zapis, iż podwyżka możliwa jest co miesiąc. Przy klasycznym najmie najemcy nie można też obciążać innymi opłatami niż czynsz oraz media. Z kolei w umowie najmu okazjonalnego dopuszczalne jest wprowadzenie dodatkowych opłat oraz kar, tj. kara za palenie w mieszkaniu.

Jak sporządzić poprawną umowę?

Jeżeli nie czujemy się na siłach, by modyfikować umowę, możemy poprosić o pomoc profesjonalistę – radcę prawnego, adwokata lub specjalistę w dziedzinie nieruchomości. Warto poświęcić temu zagadnieniu trochę czasu i pieniędzy, a potem spać spokojnie, będąc pewnym o skuteczną ochronę swojego mieszkania – radzi Robert Tomaszewski.