W poprzedniej części poradnika wyjaśnione zostało, dlaczego w procesie inwestycyjnym tak dużą rolę odgrywa miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. Omówiona została także specyfika wniosku o zamianę planu.
Osoby zainteresowane zmianą miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego powinny ze szczególną uwagą śledzić obwieszczenia pojawiające się w gazetach lokalnych oraz na stronie internetowej gminy. Tam właśnie organy gminne poinformują, że przystępują do prac nad uchwaleniem nowego aktu prawa miejscowego – wyjaśnia Robert Tomaszewski z portalu www.saveinvest.pl. Na przyjęcie nowego planu miejscowego najczęściej należy czekać od dwóch do trzech lat. W tym czasie rada gminy rozpocznie procedurę planistyczną, która zakończy się uchwaleniem nowego dokumentu. Tryb zmiany planu przebiega w dokładnie ten sam sposób, co tryb jego uchwalania – a więc zgodnie z wytycznymi zawartymi przez ustawodawcę w art. 27 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym.
Z prawidłowym przebiegiem procedury planistycznej warto zapoznać się z jeszcze innego powodu – aby doszło do stwierdzenia nieważności planu konieczne będzie zaistnienie okoliczności wskazanych przez ustawodawcę w art. 28 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Zgodnie ze wspomnianą tu przesłanką istotne naruszenie trybu i zasad sporządzania planu miejscowego, a także naruszenie właściwości organów w tym zakresie (m.in. nadmierna ingerencja w prawo własności), sprawiają, że uchwała rady gminy w całości lub części podlega unieważnianiu – informuje Robert Tomaszewski z portalu www.saveinvest.pl. Konieczne będzie zatem wykazanie konkretnych błędów popełnionych przez gminę w trakcie toczącej się procedury planistycznej, bądź błędów zawartych w treści przyjętego aktu prawa miejscowego (przykładowo nieuzasadniona ingerencja w prawo własności czy brak zgodności z ustaleniami zawartymi w studium).
Jak zatem wyglądać powinna prawidłowo przeprowadzona procedura uchwalenia planu miejscowego? Wójt, burmistrz albo prezydent miasta po podjęciu przez radę gminy uchwały o przystąpieniu do sporządzania planu miejscowego ma w obowiązku ogłoszenie tego faktu – jak zostało wspomniane powyżej – w prasie, przez obwieszczenie lub ogólnie mówiąc w sposób zwyczajowo przyjęty w danej miejscowości (np. poprzez umieszczenie informacji na stronie Biuletynu Informacji Publicznej). Wójt, burmistrz albo prezydent musi przy tym określić formę, miejsce i termin składania wniosków do planu, nie krótszy niż 21 dni od dnia ogłoszenia. Wszystkie wnioski muszą zostać rozpatrzone przez pracownika gminy, jednak nie wszystkie postulaty i opinie trafią do projektu planu, natomiast organ nie jest nawet zobowiązany do podania przyczyn odrzucenia konkretnych wniosków zgłoszonych przez mieszkańców – przypomina Robert Tomaszewski z portalu www.saveinvest.pl. Idąc dalej, organ ma w obowiązku ogłoszenie o planowanym wyłożeniu planu do wglądu publicznego na co najmniej 7 dni przed planowanym dniem jego okazania. Projekt ten wykłada (wraz z prognozą jego oddziaływania na środowisko) do wglądu na okres co najmniej 21 dni oraz organizuje w tym czasie dyskusję publiczną nad przyjętymi w projekcie planu rozwiązaniami. Uwagi do projektu planu miejscowego może wnieść każdy, kto z jakiś względów kwestionuje ustalenia powzięte w projekcie planu. Dyskusja ta ma charakter jedynie opiniodawczy, co oznacza, że jej wynik nie może być uważany za obligatoryjny i wiążący dla organów gminy. Jeśli jednak dyskusja nie będzie w ogóle przeprowadzona, lub też dojdzie do zaniechań w obowiązku odpowiednich obwieszczeń, takie procedery w sposób bezpośredni naruszają prawa uczestników procesu planistycznego do prawidłowego przebiegu procedury planistycznej – zwłaszcza prawa skarżących – gwarantowanych im przez wspomnianą już ustawę o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (art. 28 ust. 1 ustawy). Jeśli zatem, któryś z wymienionych powyżej wymogów nie zostanie dopełniony, gmina pominie któryś z tych etapów, należy liczyć się z możliwością unieważnienia tego aktu przez sąd z powodu jawnego naruszenia trybu jego sporządzania.
W kolejnej części: co jeszcze może przesądzić o konieczności unieważnienia bądź zmiany planu miejscowego, czyli obowiązek uchwalania tego dokumentu zgodnie z treścią studium oraz kwestia nadmiernej ingerencji w prawo własności nieruchomości.