Większy podatek dla nieruchomości w złym stanie technicznym

Zgodnie ze znowelizowanymi przepisami wzrosła stawka właściwa dla podatku od nieruchomości dla budynków będących w złym stanie technicznym. Zmianie uległ także sposób opodatkowywania części wspólnych nieruchomości.

Nowelizacja ustawy o samorządzie gminnym, która wprowadziła także kilka istotnych zmian do ustawy o podatkach i opłatach lokalnych, weszła w życie 1 stycznia 2016 r. To właśnie za jej sprawą wzrosła stawka właściwa dla podatku od nieruchomości dla budynków będących w złym stanie technicznym.

Przed wprowadzeniem nowych przepisów przedsiębiorca mógł uiścić niższą stawkę takiej formy daniny na rzecz fiskusa, jeśli jego budynek lub grunt nie mógł być, ze względów technicznych, wykorzystywany na rzecz prowadzenia działalności gospodarczej. Od budowli w złym stanie podatek ten w ogóle nie był płacony. Taka ulga była wielokrotnie bezpodstawnie wykorzystywana przez inwestorów, co stanowiło przyczynek do powstawania licznych sporów z urzędem skarbowym. Wszystko za sprawą braku we wcześniejszych przepisach jednoznacznej i szczegółowej definicji, kluczowych przecież dla całej sprawy, „względów technicznych” – w zamian przedsiębiorcy musieli udowadniać złą sytuację swojej nieruchomości, która uniemożliwia wykorzystywanie jej w prowadzonej działalności, m.in. poprzez udostępnienie nieruchomości na oględziny organu podatkowego.

Czy gminy skorzystają na nowym prawie?

Na chwilę obecną można zastosować korzystniejszą przesłankę podatkową wyłącznie w sytuacji, gdy przedsiębiorca otrzyma, wydawaną niezmiernie rzadko, ostateczną decyzję organu nadzoru budowlanego w sprawie rozbiórki – informuje Robert Tomaszewski z portalu www.saveinvest.pl. Dodatkowo pojęcie „względów technicznych” ma zastosowanie jedynie do budowli i budynków. A to oznacza, że wyłączone z niego grunty nie mogą być przez inwestorów rozliczane na preferencyjnych zasadach, niezależnie od ich faktycznego złego stanu. Wprowadzone przez ustawodawcę zmiany w większości są odpowiedzią na postulaty samorządowców. To właśnie budżety gminne najbardziej skorzystają na nowych sposobach ustalania podatku od nieruchomości – szacuje się, że ich wpływy wzrosną o ok. 21 mln zł.

W konsekwencji nowelizacji przepisów zmianie uległo także opodatkowanie tzw. części wspólnych nieruchomości. Przed styczniem 2016 r., jeśli przedsiębiorca wyodrębnił własność lokali, to opodatkowanie powierzchni wspólnych ustalane było proporcjonalnie – powierzchnia lokalu dzielona była przez powierzchnię użytkową całego budynku. W praktyce zatem wielu przedsiębiorców, by doprowadzić do zmniejszenia wysokości daniny należnej od powierzchni użytkowej całego budynku nawet o połowę, decydowało się na wyodrębnienie własności lokali stanowiących niewielką powierzchnię całego budynku, przy jednoczesnym pozostawieniu dużej części wspólnej. Takie działania po zmianie przepisów nie są możliwe do przeprowadzenia – przedsiębiorcy zobowiązani są do zapłaty podatku od nieruchomości w całości.