Zarządzaj plikami cookies
Wróc do bloga

Kłopotliwe inwestycje drogowe i ich wpływ na interes prywatnych właścicieli nieruchomości

Bartosz Antos
18 maja 2015
Drogi
Nieruchomości

Czym są rezerwacje terenów pod inwestycje drogowe? Jakie działania mogą podjąć właściciele nieruchomości, które przejęte zostały pod inwestycje drogowe?

Zarezerwowane tereny

Tereny przeznaczone pod inwestycje drogowe to temat bardzo delikatny. Z jednej strony każdy zdaje sobie doskonale sprawę jak istotne są to przedsięwzięcia i w jak znacznym stopniu determinują one rozwój gospodarczy nie tylko poszczególnych  miejscowości czy regionów, ale i całego kraju. Z drugiej natomiast wszyscy mamy świadomość jak  duży wpływ na dane otoczenie ma przedsięwzięcie realizacji tego typu inwestycji – zmienia się ono bardzo gwałtownie zarówno w trakcie robót budowlanych, jak i oczywiście po ich zakończeniu.

Roszczenia właścicieli nieruchomości

Problem dotyczy także nieprecyzyjnych i wieloznacznych przepisów, które mogą być podstawą do unormowania roszczeń właścicieli takich nieruchomości, przejętych właśnie z tytułu realizacji inwestycji drogowych. Pierwszy problem to praktykowana przez gminy rezerwacja terenów pod inwestycje. Sprawa dotyka szczególnie prywatnych właścicieli. Tych, którzy wielokrotnie już zgłaszali swoje wątpliwości co do potrzeby, i sensu stricto podstaw prawnych, takich działań, które prowadzą do „zamrożenia” danego terenu.

Działki

Drugi spośród wielu problemów dotyczących inwestycji drogowych to brak możliwości sprawnego przeprowadzenia działań mających na celu sfinalizowanie danego projektu. Okazuje się, że problemy zaczynają się już przy sprawach najbardziej elementarnych. Przykładowo lokalizacji drogi w danej miejscowości nie wyznaczono ani w planie zagospodarowania przestrzennego czy chociażby studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego lub w samych dokumentach rządowych. Obecnie nie ma bezpośredniej dyrektywy nakazującej uchwalenie planu właśnie w celach drogowych – podkreśla Bartosz Antos z portalu www.saveinvest.pl.

Lokalizacja drogi

Lokalizacja drogi ma za to wynikać z decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach. Ma być ona wypadkową wymogów ochrony środowiska oraz wymogów dotyczących rozwoju gospodarczego. Co istotne, decyzja ta nie zezwala na rezerwowanie danego ternu na inwestycje drogowe. W opozycji natomiast, brak poczynionych uprzednio wcześniej rezerwacji trenów pod projekty drogowe, sprawiają, że inwestorzy prywatni rozpoczynają na ich obszarze prace budowlane. Wtedy przejęcie terenu niedawno zabudowanego wywoła dużo większe koszty odszkodowawcze oraz inne kłopotliwe kwestie.

Działki budowlane

Rozwiązanie problemu miałaby przynieść decyzja środowiskowo-lokalizacyjna, wydawana przez regionalnych dyrektorów ochrony środowiska. Jej głównym celem byłoby wprowadzanie zakazu zabudowy określonego terenu inaczej niż bezpośrednio na dany cel publiczny. Oczywiście z punktu widzenia inwestorów prywatnych tego typu rozwiązanie wiąże się z kilkoma poważnymi niebezpieczeństwami. Głównie występuje obawa przed zbytnim ułatwianiem możliwości szybkiego przejmowania prywatnych nieruchomości czy nazbyt dużej ingerencji urzędników w zagospodarowanie danego terenu.

Odszkodowania

Niestety nie są doprecyzowane przepisy dotyczące roszczeń właścicieli omawianych powyżej nieruchomości. Odszkodowanie z tytułu przejęcia terenu pod inwestycję drogową nie powinno związane być tylko i wyłącznie z wartością samej nieruchomości. Powinno zadbać również i o to, by wywłaszczona osoba była w stanie nabyć podobną do utraconej nieruchomość. Bardzo istotne są również kwestie ograniczenia możliwości zagospodarowania danej nieruchomości na skutek przesłanek zawartych w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. Lub też omawianej wcześniej decyzji środowiskowo-lokalizacyjnej. Zazwyczaj w takiej sytuacji właściciele oczekują wykupienia swojej własności przez któryś z podmiotów publicznych – najczęściej Skarb Państwa. Ponadto nie zawsze na cele drogowe przeznacza się całą nieruchomość – a np. jedynie jej część. Powstaje w takiej sytuacji pytanie – czy pozostała, nieobjęta projektem drogowym część możliwa jest do jakiegokolwiek jej innego zagospodarowania? Czy w takiej sytuacji właściciel nie ponosi zbyt dużej szkody?

Bartosz Antos

Dyrektor ds. nieruchomości

Zainteresował Cię nasz artykuł?

Bądź na bieżąco i zapisz się do newslettera. W zamian zyskasz dostęp do najnowszych informacji o inwestycjach, informacji o zmianach w prawie oraz regularnych artykułów branżowych.

Gwarantujemy wysoką jakość treści, a jeśli zdecydujesz się wypisać, wystarczy jedno Twoje kliknięcie.











    * Pole obowiązkowe

    Skontaktuj się z nami

    Zadzwoń: +48 888 800 800
    lub napisz wiadomość - rozpocznijmy współpracę!











      * Pole obowiązkowe