10 najciekawszych tras rowerowych nad Bałtykiem

Polskie Wybrzeże nikomu nie pozwala się nudzić. Coś dla siebie znajdą tam nie tylko osoby pragnące relaksować się na plaży. W okolicy nie brak sposobów na aktywne spędzanie wolnego czasu. Jednym z najciekawszych jest przemierzanie wspaniałych tras rowerowych, których w tym regionie nie brakuje. Poznaj naszą listę 10 nadmorskich szlaków, idealnych dla miłośników jednośladów. Znajdź w ich pobliżu swoje miejsce na Ziemi.

Każdego roku, w okresie letnim, tysiące turystów przyjeżdża nad polskie morze. Fakt, że cały region kojarzy się głównie z opalaniem i wylegiwaniem na plaży. Tak naprawdę jednak ma on do zaoferowania znacznie więcej. Mówimy o imponującej palecie atrakcji i ciekawych sposobów na spędzanie wolnego czasu, które czekają na miłośników aktywnego wypoczynku. Szczególnie ucieszeni powinni być fani dwóch kółek, bo w tym regionie zlokalizowano wiele przepięknych i niepowtarzalnych tras rowerowych. 

W tym artykule przygotowaliśmy listę 10 najciekawszych szlaków rowerowych nad Bałtykiem, których pokonanie powinien rozważyć każdy miłośnik kolarstwa. Skupiliśmy się na trzech regionach Wybrzeża: 

• zachodnim – w okolicy naszej Osady Dziwnówek, 
• centralnym – w okolicy naszej Enklawy Jarosławiec, 
• wschodnim – w okolicy naszej Osady Karwia.  

Dostosowaliśmy ponadto charakter wybranych ścieżek rowerowych do możliwości rowerzystów o zróżnicowanym doświadczeniu. Coś dla siebie znajdą więc zarówno osoby poszukujące krótkich tras, możliwych do pokonania w kilka godzin, jak i potężnych, kolarskich wyzwań. W każdym przypadku pilnowaliśmy wyboru takich szlaków, które przebiegają przez najpiękniejsze rejony naszego Wybrzeża. Pokonując nawet ich niewielkie fragmenty, możesz liczyć na ogromną satysfakcję i liczne okazje do zachwytów pięknem okolicy mijanej po drodze.

Szybko przekonasz się, że okolice Morza Bałtyckiego mają naprawdę wiele do zaoferowania podróżnym. Co więcej, to tereny, w których nie sposób się nudzić o żadnej porze roku. Choć większość osób przyjeżdża tu w okresie letnim, warto zaglądać tam regularnie, niezależnie od miesiąca. Wybrzeże to bowiem nie tylko doskonałe miejsce do życia, ale i kapitalna okazja inwestycyjna, z której aż żal nie skorzystać. Samemu ciesz się spokojem lub przygotuj miejsce dla turystów, którzy – podobnie jak Ty – uwielbiają przejażdżki jednośladami. 

1. Velo Baltica – EuroVelo

Velo Baltica jest jedną z najsłynniejszych tras rowerowych – nie tylko na Wybrzeżu, ale w całej Polsce. Stanowi część EuroVelo, który przebieg wokół całego Morza Bałtyckiego. Jej polski odcinek ma blisko 540 km i prowadzi od Świnoujścia aż do Elbląga. Pokonanie jej stanowi zatem poważne wyzwanie. Podejmują się go zwykle raczej zapaleni rowerzyści, doświadczeni w pokonywaniu wielokilometrowych tras. Może to być natomiast rewelacyjny pomysł na spędzenie kilkunastodniowego urlopu. Po drodze jest wiele miejsc wartych zobaczenia, które możesz zamienić w przystanki noclegowe. Dzięki temu nie tylko nacieszysz się wakacjami w siodełku, ale też odwiedzisz liczne atrakcje.

Najdłuższa trasa w naszym zestawieniu przebiega m.in. przez miejscowości, w których Saveinvest może Ci zaoferować zakup atrakcyjnej działki nad morzem. Osada Dziwnówek, Enklawa Jarosławiec czy Osada Karwia stanowią idealne punkty wypadowe na różnych jej częściach. Każdy z nich może stanowić początek Twojej niezwykłej przygody z VeloBaltica.  

Opisywany przez nas szlak należy do najbardziej malowniczych w Polsce. Część jego odcinków biegnie wzdłuż brzegu morskiego. W orientacji w terenie pomaga natomiast rowerzystom doskonałe oznaczenie całej trasy. Po drodze będziesz mieć możliwość zatrzymywania się w wielu urokliwych miejscowościach, np.: 

• Międzyzdrojach, 
• Kołobrzegu, 
• Łebie,
• Pucku, 
• Trójmieście, 
•  i innych.

To także zdecydowanie ułatwia kwestię dzielenia całego szlaku na kilka mniejszych etapów. W zależności od ilości wolnego czasu, którym dysponujesz, możesz ponadto odwiedzić przy okazji również liczne zabytki i atrakcje polskiego Wybrzeża.

Oczywiście nikt nie zmusza miłośników jednośladów do przejechania całego Velo Baltica od początku do końca. Zawsze możesz wybrać tylko pewien fragment trasy, biegnący np. w pobliżu twojego miejsca odpoczynku. To świetny sposób na spędzenie aktywnego dnia lub weekendu z rodziną czy przyjaciółmi. Jeśli zdecydujesz się na kupno działki: 

• w Osadzie Dziwnówek – możesz jechać przez Dziwnów do Międzyzdrojów, a nawet dalej, aż do Świnoujścia. Nic ponadto nie stoi na przeszkodzie, żebyś odwiedził naszych sąsiadów, podróżując w stronę Zatoki Uznamskiej. W przeciwnym kierunku dotrzesz natomiast do Pobierowa i ruszysz dalej, ku Niechorzu czy Mrzeżynie. Po drodze miniesz m.in. popularne ruiny kościoła w Trzęsaczu;
• w Enklawie Jarosławiec – możesz skierować koła swojego roweru ku Darłowu. To doskonała okazja do zwiedzenia Zamku Książąt Pomorskich. Jeśli natomiast starczy Ci sił, jedź dalej, ku jeziorom Bukowo i Jamno. To przepiękny i malowniczy odcinek trasy, ciągnący się do samego Mielna. Jadąc w drugą stronę, szybko dotrzesz natomiast do Ustki z jej przepięknym portem, na odwiedzenie którego warto poświęcić nieco więcej czasu. Kawałek dalej są też Rowy oraz Jezioro Gardno, a tuż przy szlaku stoi wieża widokowa, z której rozciąga się przepiękny widok na okolicę;  
• w Osadzie Karwia – możesz wybrać się na przejażdżkę malowniczą trasą prowadzącą wzdłuż samego wybrzeża, aż do miejscowości Dębki. Zaraz za nią natomiast przetniesz Kanał Białogórski i rozpoczniesz prawdziwą przygodę – jazdę przez niepowtarzalny Rezerwat Białogóra. Po przeciwnej stronie czeka na Ciebie granica Rezerwatu Bielawa oraz trasa prowadząca na brzeg Zatoki Puckiej. Lekko zbaczając z wyznaczonego szlaku, dotrzesz do Ameryki. Co prawda nie tej za Atlantykiem, ale naszej, polskiej miejscowości o tej nazwie.

2. Łącznik EuroVelo – Półwysep Helski

Tzw. Łącznik R10 to trasa rowerowa będąca „połączeniem”, czy raczej „przedłużeniem”, EuroVelo. W pierwszym punkcie wspominaliśmy, że z Osady Karwia możesz dojechać do Zatoki Puckiej. Alternatywnym rozwiązaniem jest natomiast skierowanie się na północ, a uściślając – w stronę Władysławowa. Jadąc dalej, dotrzeć możesz bowiem do Jastarni, a dalej nawet do samego Helu. 

To wyjątkowo przyjemny szlak, pozwalająca na przejazd Mierzeją Helską między wodami Morza Bałtyckiego oraz Zatoki Puckiej. Po drodze masz okazję zobaczyć i spędzić czas w wielu urokliwych miejscach, takich jak np. kultowe Chałupy czy Jurata. Nie brak tam turystycznych atrakcji i rozbudowanej infrastruktury, w których możesz spędzić przyjemnie czas z bliskimi.

Ciekawym przystankiem na Łączniku R10 jest rezerwat przyrody Helskie Wydmy. Jest on częścią Nadmorskiego Parku Krajobrazowego, zajmującego powierzchnię ponad 100 hektarów. Do dyspozycji gości stworzona tam została ścieżka edukacyjna „Helskie Wydmy”. Ma długość 0,5 km i zaciekawi miłośników przyrody w każdym wieku. 

3. Szlak WTC

Odwiedzasz Trójmiasto, Władysławowo czy inne miejscowości w okolicy zachodniej części Wybrzeża? W takim przypadku masz naprawdę blisko do jeszcze jednej, bardzo ciekawej trasy. Mowa o szlaku WTC. Tym, co odróżnia go od EuroVelo i wyżej wspomnianego Łącznika, jest kierunek, w którym prowadzi. Otóż tym razem nie mamy do czynienia ze ścieżką biegnącą wzdłuż linii brzegowej Morza Bałtyckiego. Jest wręcz dokładnie na odwrót. 

Szlak WTC prowadzi z Wejherowa do Jastrzębiej Góry (lub w drugą stronę – w zależności od Twoich upodobań i planów). Biegnie więc z północy na południe. Jest mniej wymagający, bo ma tylko 13,5 km. Dzięki temu natomiast może być idealny na jednodniową wycieczkę. Co więcej, wprawieni rowerzyści bez problemu mogą rano przejechać go w jedną stronę, by wieczorem wrócić do punktu wyjścia. Trafisz na niego bardzo szybko również z Osady Karwia, która położona jest zaledwie ok. 10 km dalej. 

Odwiedzenie Wejherowa po przejechaniu WTC może być świetnym pomysłem na spędzenie czasu z bliskimi. Atrakcji na miejscu na pewno Wam nie zabraknie, bo miasteczko to ma wiele do zaoferowania. Po dotarciu na miejsce zobaczyć warto np.: 

• Filharmonię Kaszubską, 
• Park Miejski im. Aleksandra Majkowskiego, 
• Muzeum Piśmiennictwa i Muzyki Kaszubsko-Pomorskiej, 
• Muzeum Techniki Wojskowej Gryf, 
• Kalwarię Wejherowską.

Jeśli masz nieco więcej czasu, polecamy nieco zboczyć ze szlaku WTC w stronę Jeziora Żarnowieckiego. Zaraz obok niego, niedaleko miejscowości Gniewino, znajdziesz imponujących rozmiarów punkt widokowy Kaszubskie Oko. Stalowa platforma umożliwia podziwianie okolicznego zbiornika wodnego. To świetne miejsce do odwiedzin z dziećmi, bo u podnóża konstrukcji znajdują się potężne modele dinozaurów oraz plac zabaw.

4. Turystyczny Szlak Północnych Kaszub

Przyjechałeś do Wejherowa trasą WTC, ale nie chcesz dwa razy pokonywać tego samego odcinka? Doskonale rozumiemy to zamiłowanie do przygody i ruszania w nieznane! Co najlepsze, mamy też kapitalne rozwiązanie tego typu problemu. Jest nim Turystyczny Szlak Północnych Kaszub. Ma niemalże identyczną długość, bo dokładnie 34 km. Co najlepsze, rozpoczyna się pod Wejherowem, a dojedziesz nim aż do Białogóry, czyli zaledwie ok. 20 km od Osady Karwia. 

To rewelacyjny i spokojny szlak, prowadzący mniej popularnymi drogami Wybrzeża. Idealnie nadaje się do spokojnej przejażdżki. Jest bezpieczny nawet w przypadku wyprawy z większą grupą entuzjastów jednośladów czy młodszymi rowerzystami. Prowadzi wzdłuż Jeziora Żarnowieckiego, więc przemierzanie go może być świetną okazją do „zahaczenia” o stalowe Kaszubskie Oko. 

Zaletą tej trasy jest fakt, że prowadzi w większości przez mniejsze miejscowości i wioski. Dzięki temu – nawet w szczycie sezonu – możesz uciec od tłumów turystów, obecnych w najpopularniejszych miejscowościach. Na większości odcinków uda Ci się uniknąć wzmożonego ruchu samochodowego. Tylko Ty, rower, wspaniałe widoki i wiatr we włosach – czyż to nie brzmi niczym wymarzony, aktywny urlop? 

5. Przez Zielone Serce Pomorza

Szlak o oryginalnej nazwie „Przez Zielone Serce Pomorza” łączy się na Wybrzeżu z EuroVelo na wysokości Ustki. Z Enklawy Jarosławiec, do wjazdu na nowo opisywaną ścieżkę, dojedziesz rowerem w niecałe 2 godzinki. Ten wysiłek jednak naprawdę będzie tego wart. Trasa prowadzi bowiem na południe, przebiegając przez Słupsk, Bytów, Sominy i aż do Rytla.

Po drodze mijać będziesz jedne z najpiękniejszych zakątków naszego kraju. Przede wszystkim mowa tu o: 

• Parku Krajobrazowym Dolina Słupi, 
• Zaborskim Parku Krajobrazowym, 
• Borach Tucholskich. 

To prawdziwe enklawy spokoju i dzikiej przyrody, których podczas tej wyprawy na pewno Ci nie zabraknie. Cały odcinek jest dość długi, bo mierzy 156 km. Bez trudu natomiast możesz podzielić go na kilka etapów lub wybrać się w podróż tylko jego fragmentem. Gdybyś natomiast czuł chęć dalszego podróżowania i poznawania nowych miejsc, zawsze możesz wyruszyć Kaszubską Marszrutą. ”Przez Zielone Serce Pomorza” łączy się z tą plątaniną czterech szlaków, znajdujących się w okolicach miasta.  

Co ciekawe, nazwa opisywanego szlaku, prowadzącego z Ustki aż do Chojnic, nie jest tak oczywista, jak mogłoby Ci się wydawać. Rzecz jasna, ma ona związek z niesamowitymi walorami przyrodniczymi i obszarami chronionymi, które już wymienialiśmy. Na tym jednak lista motywacji się nie kończy. Doszukać się można bowiem w niej również nawiązania do lokalnej marki o nazwie „Zielone Serce Pomorza”. Jest ona wykorzystywana do promowania lokalnej turystyki oraz tradycyjnych produktów pochodzących z Doliny Słupi, Ziemi Słowińskiej oraz Ziemi Bytowskiej. Przemierzając te tereny, bez wątpienia zauważysz wiele obiektów promujących regionalne wyroby. Koniecznie zatrzymaj się, aby się z nimi zapoznać i jeszcze lepiej zrozumieć historię tych ziem.

6. Stary Szlak Kolejowy

Stary Szlak Kolejowy to kolejna propozycja dla wymagających rowerzystów. Prowadzi z Kołobrzegu aż do miejscowości Skrzatusz, za Wałczem. Mierzy blisko 200 km, ale jest niezwykle przyjemny. Pozwoli Ci na poznanie unikatowego klimatu Wybrzeża i nie tylko. Rozumiemy natomiast, że nie każdy może sobie pozwolić na aż tak wymagającą wyprawę. Problemem może być m.in. logistyka, koszty noclegu, niekomfortowa podróż w przypadku większej grupy znajomych czy przejazdy drogami obleganymi przez samochody. Nie zawsze zresztą wystarczy urlopu na pokonanie tak długiej trasy. Proponujemy zatem alternatywę. 

Nasze rozwiązanie skupione jest tylko na jednym odcinku. Uściślając, chodzi nam o pierwszą część szlaku, liczącą około 50-60 km. To fragment możliwy do przejechania w jeden dzień nawet przez średnio zaawansowanych rowerzystów. Co natomiast w nim najlepsze: 

1. skupia się na samym Wybrzeżu; 
2. ma dwa warianty, więc możesz wybrać ten, który Ci bardziej odpowiada;
3. rozpoczyna się w dwóch różnych miastach, więc do jednego z nich na pewno masz po drodze. 

Pierwsza opcja, którą opiszemy, to wariant klasyczny. Jak wspominaliśmy wyżej, rozpoczyna się w Kołobrzegu i wiedzie przez Gościno i Karlino do Białogardu. W przeważającej części prowadzi niezbyt obleganymi drogami, przez mniejsze miejscowości. Główną zaletą tego rozwiązania jest fakt, że pozwala naprawdę wypocząć. Nie jest wymagający fizycznie pod względem podjazdów, pozwala natomiast nacieszyć się jazdą po bezdrożach. Po drodze spotkasz wiele niewielkich wsi i małych zbiorników wodnych, nad które najczęściej nie docierają tłumy turystów. W połączeniu z ładną pogodą może być to kapitalny sposób na aktywny relaks na Wybrzeżu. 

Alternatywnym szlakiem jest odnoga prowadząca z Mielna, przez Koszalin, do Białogardu. Podążając nią, także trafisz na „główną” ścieżkę, prowadzącą za Wałcz. Z uwagi na mijanie po drodze dość dużego miasta, wskazana jest jednak raczej dla nieco starszych rowerzystów. Łatwiej też podróżować nią w mniejszej grupie. Pozwala za to na postój w Koszalinie i poznanie lokalnych atrakcji. Na miejscu warto odwiedzić np. Park im. Książąt Pomorskich czy poświęcić chwilę na obejrzenie pokazu Tańczących Fontann na Rynku Staromiejskim. Po wyjeździe z miasta czeka na Ciebie już tylko spokojna droga ze stosunkowo niewielkim ruchem samochodowym. To czas na wypoczynek oraz podróżowanie w ciszy i spokoju.

7. Wiele krótszych szlaków dla spragnionych wrażeń

Nie każdy rowerzysta mieszkający na Wybrzeżu jest zwolennikiem wielokilometrowych wypraw. Nie brak przecież osób, które bardziej doceniają stosunkowo krótkie przejażdżki, na które mogą sobie częściej pozwolić. Takie ścieżki możesz pokonywać np. po pracy i nie wymaga to od Ciebie większego przygotowania czy całego dnia wolnego. Na szczęście także w takiej sytuacji mamy odpowiednie rozwiązanie. Ucieszą się z niego przede wszystkim mieszkańcy Enklawy Jarosławiec. Niedaleko niej bowiem znajduje się prawdziwe zagęszczenie krótkich, ale szalenie interesujących i malowniczych tras rowerowych.

Wspominaliśmy, że z Ustki wychodzi jeden z najbardziej malowniczych szlaków w Polsce – „Przez Zielone Serce Pomorza”. Na tym jednak nie koniec, bo niedaleko tej miejscowości, a także pobliskiego Słupska, znajdziesz również szereg krótszych i mniej wymagających odcinków. Zwróć uwagę przede wszystkim na: 

• Drogę Książęcą – z Gołęcina do centrum Słupska. Mierzy 22 km. Co interesujące, wchodzi w skład tzw. Krainy w Kratę. Tym mianem określany jest obszar, dla którego cechą charakterystyczną jest występowanie tradycyjnej zabudowy o konstrukcji ryglowej. Mowa tu o połączeniu czarnych, smołowanych belkach i bielonych pól wypełniających, co tworzy rzucającą się w oczy kratownicę na budynkach; 
• Równinę Sławieńską – z miejscowości Gać do Strzelina przez Kaczy Dołek. Mierzy 14 km. To idealna trasa dla osób, które chcą szybko przewietrzyć umysł po dniu ciężkiej pracy. Prowadzi przez lasy i pola, z daleka od ruchliwych ulic, czym zaskarbiła sobie sympatię okolicznych rowerzystów; 
• Dolinę Moszczeniczki – szlak niebieski ze Swołowa do centrum Słupska. Mierzy 13 km. Prowadzi głównie bocznymi drogami, po których nie porusza się zbyt wiele samochodów. Dzięki temu uznawany jest za bezpieczny i dobrze sprawdzi się w przypadku rodzinnej przejażdżki – nawet z małymi dziećmi. Po drodze przecina rzekę, od której zaczerpnięta została jego nazwa, czyli Moszczeniczkę; 
• R10 – łącznik Słupsk EV10/13 – szlak łącznikowy, prowadzący z dworca kolejowego w Słupsku do Ustki. Mierzy 22 km. Na rondzie ulic Wojewódzkiej, Darłowskiej i Włoskiej łączy się z EuroVelo. Jego część wiedzie wzdłuż rzeki Słupia, co uprzyjemnia podróż. Na wysokości Gałęzinowa pokrywa się chwilowo ze ścieżką „Przez Zielone Serce Pomorza”;
• Do Stacji Gabel – prowadzi z Ryczewa pod Słupskiem do Kolonii Osieki niedaleko jeziora Gardno. Mierzy 19 km. Cała ścieżka prowadzi przez wioski, gminnymi drogami, bez większego ruchu. Przez to jest świetną propozycją dla liczniejszych grup lub rodzin z dziećmi. Jej przejechanie nie zajmie zbyt długo, a wycieczkę bez trudu można nieco przedłużyć, docierając do Gardna. Tam natomiast na podróżnych czeka bogata infrastruktura turystyczna i okazja do błogiego wypoczynku nad wodą; 
• Szlak Zwiniętych Torów – z miejscowości Bałamątek do Smołdzina. Mierzy 21 km. Przebiega wzdłuż jeziora Gardno, więc na części odcinków może być zauważalny nieco większy ruch. Po czasie mija jednak akwen, odbijając ku miejscowości Siecie i prowadząc okrężną drogą do punktu końcowego. Po drodze masz okazję odwiedzić urokliwy punkt widokowy Rowokół, z którego rozpościera się przepiękny widok na okolicę.

Wyjątkową propozycją w tym punkcie będzie szlak rowerowy „Pierścień Gryfitów”. Różni się od wcześniejszych dwoma głównymi kwestiami: 

1. jest znacznie dłuższy – mierzy 100 km; 
2. nie ma początku i końca – jest pierścieniem zamkniętym wokół Słupska. Możesz rozpocząć go w dowolnym momencie i jechać w obie strony. 

Podobnie jak powyższe propozycje występuje częściowo na obszarze między Ustką a Słupskiem. Jego poszczególne odcinki przecinają, stykają lub chwilowo pokrywają się np. z Drogą Książęcą, Równiną Sławeńską czy trasą „Do Stacji Gabel”. Możesz więc ścieżki te łączyć i wymyślać różnego rodzaju modyfikacje standardowych tras. Ich różnorodność daje Ci szerokie pole do popisu.

Trasa „Pierścienia Gryfitów” prowadzi zamiejskimi obszarami wokół Słupska. Jadąc nią, możesz podziwiać wiejską i zabytkową zabudowę, liczne kościoły i przepiękne, sielskie krajobrazy. Cechą charakterystyczną tego regionu (również) są budynki w czarno-białą kratę, która na pewno nie raz rzuci Ci się w oczy. Sam szlak jest dość długi i raczej wskazane jest podzielenie go przynajmniej na dwa dni. Jeśli zależy Ci na niespiesznym tempie i podziwianiu okolicy, to przemyśl nawet zarezerwowanie dwóch noclegów po drodze i trzydniową jazdę w siodełku. Po drodze jest tak wiele przepięknych miejsc do zobaczenia, że nie będziesz nudzić się nawet przez chwilę. 

8. Trasa Wokół Zalewu Szczecińskiego

Zachodnia część Wybrzeża wcale nie ma mniejszej liczby tras rowerowych niż centrum i wschód. Jeśli planujesz zamieszkać np. w Osadzie Dziwnówek, to bez wątpienia nie dotknie Cię „rowerowa” nuda. Co więcej, znajdziesz tu ciekawe ścieżki, którymi objedziesz nie tylko swoją najbliższą okolicę, ale dotrzesz nawet do naszych sąsiadów. 

Na początku wspomnijmy, że przez Dziwnów prowadzi wielokrotnie już przywoływana VeloBaltica. To istotne, bo przy części szlaków będzie ona początkowym etapem Twojej podróży.

Właśnie tak jest w przypadku wyprawy ścieżką Wokół Zalewu Szczecińskiego (Stettiner Haff Rundweg). Na wstępie zaznaczamy, że pokonanie jej jest wyzwaniem skierowanym raczej dla zapalonych rowerzystów z doświadczeniem w siodełku. Ma blisko 300 km i chwilami wiedzie po dość ruchliwych ulicach (szczególnie w sezonie letnim). Jest to więc raczej pomysł na wyjazd dla dorosłych miłośników jednośladów, podróżujących w mniejszej grupie. Przyda Ci się też przynajmniej kilka dni urlopu, by móc się cieszyć tą niezwykle zróżnicowaną drogą, której jednak nie brakuje nadmorskiego uroku. 

Trasa Wokół Zalewu Szczecińskiego wiedzie zarówno przez terytorium Polski, jak i Niemiec. Jadąc z Osady Dziwnówek, wjedziesz na nią w Międzyzdrojach. Dalej możesz kierować się kolejno na: 

• Świnoujście, 
• Anklam, 
• Ueckermünde, 
• Police, 
• Szczecin, 
• Stępnicę, 
• Wolin. 

W ten sposób uda Ci się objechać kilka zbiorników wodnych, m.in.: 

• Zalew Szczeciński, 
• Mały Zalew Szczeciński, 
• Roztokę Odrzańską, 
• Jezioro Dąbie.

Wiele odcinków tego szlaku prowadzi bezpośrednio wzdłuż linii brzegowych. Dzięki temu z bliska przyjrzysz się np. tafli Zalewu Szczecińskiego czy Jeziora Dąbie. Po drodze miniesz też liczne turystyczne miejscowości, atrakcje i punkty widokowe. Jeśli zaplanujesz odwiedzenie przynajmniej części z nich, to Twój urlop potrwa znacznie dłużej, ale na pewno nie będziesz tego żałować. Wśród punktów szczególnie wartych zobaczenia wymienić można np.: 

• molo w Międzyzdrojach, 
• Latarnię Morską w Świnoujściu, 
• Otto Lilienthal Museum w Anklam, 
• Przystań na kanale Jasienickim,
• Betonowiec D-62 projekt: Ulrich Finsterwalder nad Jeziorem Dąbie, 
• Pomnik Krzysztofa Jarzyny ze Szczecina – Szefa Wszystkich Szefów – zlokalizowany, rzecz jasna, w Szczecinie.

To oczywiście tylko niektóre atrakcje, które napotkasz na swojej drodze. Bez wątpienia natomiast uda Ci się znaleźć ich znacznie więcej, niezależnie od Twoich upodobań i pasji. Na trasie jest wiele muzeów i obiektów historycznych, ale też ścieżek edukacyjnych, punktów widokowych i terenów zielonych. Każdy więc może urozmaicić przejazd tym szlakiem według własnych preferencji. 

9. Trasa wokół Zalewu Kamieńskiego

Co prawda nie jest to w całości oficjalny i oznaczony szlak rowerowy, ale jego pokonanie przyniesie Ci ogrom satysfakcji. Z Osady Dziwnówek kieruj się VeloBaltica aż do miejscowości Sierosław, gdzie R10 odbija w kierunku Międzyzdrojów. Ty jednak jedź dalej, wzdłuż rzeki Dziwnej. Po drodze miniesz kilka mniejszych miasteczek i wsi, żeby ostatecznie dotrzeć do Wolina. W tym mieście możesz pokonać rzekę, a następnie znów wyruszyć w trasę wzdłuż jej koryta – tym razem jednak zgodnie z nurtem. 

W ten sposób dotrzesz do Kamienia Pomorskiego. W jego okolicy znajduje się malownicza Wyspa Chrząszczewska, na odwiedzenie której warto poświęcić dłuższą chwilę. Następnie do samej Osady Dziwnówek dojedziesz, kierując się na Wrzosowo. Cały szlak ma długość ok. 60-70 km, możesz więc bez problemu pokonać ją w ciągu jednego lub dwóch dni. Wszystko będzie zależeć od tego, w ilu miejscach zechcesz zatrzymywać się po drodze. Co natomiast istotne, znaczna część tej trasy prowadzi drogami dość ruchliwymi. Mowa tu szczególnie o odcinkach: 

• Dziwnów – Międzywodzie, 
• dojazd do Wolina i wyjazd z niego, 
• trasy wokół Kamienia Pomorskiego. 

Z tego powodu raczej polecamy tę wyprawę nieco starszym rowerzystom, mającym doświadczenie w jeździe zatłoczonymi ulicami. Na pocieszenie podkreślamy, że poza trzema wspomnianymi fragmentami, reszta wiedzie przez szereg mniejszych miasteczek i wsi. Ponadto bliskość rzeki Dziwnej, a dalej Zatoki Cichej, przynoszą prawdziwe ukojenie. 

W przypadku tej ścieżki możemy zaproponować jeszcze jedno urozmaicenie. Przedłuży ono drogę zaledwie o kilka kilometrów, ale doda jej nowego, malowniczego akcentu. Zamiast skręcać za Miedzywodziem na Zastań, pojedź nieco dalej, w kierunku miejscowości Śwętouść. Przemawiają za tym dwa argumenty: 

• znajdująca się w pobliżu Latarnia Morska Kikut, 
• niewielki, ale bardzo ładny zbiornik Koprowo.

Po minięciu miejscowości Świętouść skieruj się ku Sierosławowi. Tam, przy zatoczce na rzece Dziwnej, wystarczy tylko, że wjedziesz na pierwotną trasę na Korzęcin. 

10. Trasa Dziwnów – Międzyzdroje – Świnoujście

Ostatnia trasa rowerowa w naszym zestawieniu nastawiona jest na szeroko pojętą turystykę, będącą efektem wyprawy rowerowej. Nie zawsze bowiem wyjazd jednośladem musi przecież wiązać się wyłącznie z pokonywaniem kilometrów i zwiedzaniem okolicy. Czasem to po prostu zdrowsza alternatywa dla jeżdżenia samochodem. W dodatku dużo ciekawsza i dająca większą swobodę, bo omijasz korki, w pełni wykorzystując dopisującą pogodę. 

Za przykład posłuży nam tu niewielki fragment już opisywanej trasy rowerowej Wokół Zalewu Szczecińskiego oraz VeloBaltica. Mowa oczywiście o przyjechaniu rowerem do Międzyzdrojów lub (dla wytrwalszych) do Świnoujścia. Jeśli wyruszasz z Osady Dziwnówek, to do pierwszego z wymienionych miejsc dotrzesz w mniej niż 2 godziny. Niecałą godzinę dłużej zajmie Ci natomiast dotarcie do drugiego. Nic więc nie stoi na przeszkodzie, by wybrać się na taką przejażdżkę z samego rana, spędzić cały dzień w większych miejscowościach i wieczorem wrócić do swojej oazy spokoju, z dala od turystycznych tłumów. 

Po dotarciu do miasta możesz skorzystać z wielu miejscowych atrakcji, jest to więc ciekawy pomysł na spędzenie wolnego dnia z bliskimi. W Międzyzdrojach do Waszej dyspozycji (oprócz wcześniej wspominanego molo) jest również np.: 

• Bałtycki Park Miniatur, 
• punkt widokowy Kawcza Góra, 
• Oceanarium, 
• Gabinet Figur Woskowych, 
• Muzeum Przyrodnicze WPN, 
• Aleja Gwiazd, 
• muzeum militarne Muzeum Bunkier V-3, 
• Park Zdrojowy im. Fryderyka Chopina.

Masz ze sobą rower, nic więc nie stoi na przeszkodzie, by wybrać się też nieco „za miasto”. Mamy na myśli oczywiście uwielbianą przez turystów w każdym wieku Zagrodę Pokazową Żubrów. 

Ciekawych miejsc nie brakuje natomiast także w Świnoujściu. Oprócz wspomnianej latarni morskiej, świetnymi przykładami są też np.: 

• Stawa Młyny, 
• Muzeum Rybołówstwa Morskiego, 
• promenada, 
• Podziemne Miasto na wyspie Wolin (Bateria Vineta), 
• Fort Zachodni, 
• Fort Gerharda, 
• Fort Anioła. 

Nie zapominaj, że zarówno Świnoujście, jak i Międzyzdroje, to kultowe ikony polskiego Wybrzeża. Spędzając w nich cały dzień, możesz przypiąć rower w bezpiecznym miejscu i zrelaksować się, leżąc na złocistych plażach. Kąpiel w Morzu Bałtyckim w czasie upalnej pogody na pewno doda Ci sił potrzebnych na drogę powrotną.  

Sprawdzone działki nad morzem

Zobacz działki

Znajdź swoje miejsce na Ziemi z Saveinvest!

Trasy rowerowe nad polską częścią Morza Bałtyckiego zachwycają swoją różnorodnością. Jak widzisz, coś dla siebie znajdziesz zarówno niedaleko naszej Osady Karwia, jak i Enklawy Jarosławiec czy Osady Dziwnówek. Wszystkie je łączy kultowa Velo Baltica, która może być wyzwaniem nawet dla najbardziej wymagających i wprawionych rowerzystów. W każdym z tych regionów nie brak jednak również alternatywnych ścieżek. Są one krótsze, łatwiejsze, ale także zapewniają ogrom dobrej zabawy. Jeżdżąc nimi, poznasz Wybrzeże z najpiękniejszej strony i bez wątpienia się w nim zakochasz. 

Północna część Polski przyciąga nie tylko w okresie letnim. Jest magiczna również wiosną, jesienią i zimą. Przez większość czasu pozwala przemierzać rowerowe trasy, patrząc na okolicę w coraz to nowych odsłonach. Daj się uwieść tej magii, bo może to być właśnie Twoje miejsce na Ziemi. W SaveInvest oferujemy kilka lokalizacji na Wybrzeżu, położonych w fantastycznych, zacisznych miejscach. Poczujesz się tam jak w domu, delektując się ciszą, spokojem, ale jednocześnie bliskością najwspanialszych szlaków rowerowych i innych atrakcji. Dzięki nim nie będzie Ci się nudziło nawet przez chwilę, a każdy wolny moment przeznaczysz na odkrywanie magii w swojej okolicy.

Każdy wie, że Wybrzeże to nie tylko rewelacyjne miejsce do życia, ale i kapitalny region inwestycyjny. Chcesz stworzyć przytulny obiekt, do którego będą ściągać ludzie z całej Polski i nie tylko? W SaveInvest dajemy również taką możliwość. Plan rozwoju działki zależy w końcu tylko od Twojej wyobraźni. Chętnych na spędzenie urlopu w jednej z naszych Osad natomiast na pewno nie zabraknie. Są położone w idealnym miejscu – blisko atrakcji i szlaków rowerowych, w pobliżu złotych plaż, a jednocześnie nieco na uboczu. Łączą więc wszystko to, czego turyści potrzebują, a na czym Ty możesz zarobić.